|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa Sokolowska
Gość
|
Wysłany: Pon 7:43, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wszystko w porzadku i powodzenia w koncercie bialostockim.
Zobacz co zrobilas zakladajac to forum. Wiecej wiary i wiatru w zagle.
Ewa Sokolowska
Lubie zimowe ptaki to bardzo pieknie zaspiewana piosenka i nie ma sie czego wstydzic. Ja nie mam watpliwosci, ze nalezy o tym wspominac .... nie wszyscy ARTYSCI potrafiliby zaspiewac w "doroslosci" te "dzieciece" spiewania Kuby.
Wiem, ze to "mocne" stwierdzenie, ale tez doskonale wiem co pisze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 8:41, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wiatm Pani Ewo, miło nam , że Pani do nas zagląda
Ostatnio domagałyśmy się Zimowych ptaków na koncercie Poluzjantów, ale Kuba udał, że nie słyszy... łobuz jeden
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
Boss Of All Bosses ;P
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:11, 04 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To było dokładniej tak: między jedną piosenką a drugą Kuba zastanawia się co by tu zagrać ( ). Ktoś krzyknął: "Lubię zimowe ptaki!". Kuba: "Zimowe co?". My: "PTAKI!!". Wtedy on zrobił minę mniej więcej taką: Machnął ręką i dał znać chłopakom by zaczęli grać oczywiście coś innego, a szkoda, szkoda... Może podczas solowej trasy spełni nasze życzenie!
Pani Ewo, dziękuję bardzo za życzenia powodzenia przy koncercie białostockim, przyda nam się...
EDIT:
[link widoczny dla zalogowanych] (w przyszłości planuję ulepszenia)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Gość
|
Wysłany: Wto 14:02, 05 Gru 2006 Temat postu: :) |
|
|
Ewa Sokolowska napisał: |
Pozdrowienia dla Poluzjantofili
Ewa Sokolowska |
Droga pani Ewo!!
Dobrze wiedziec, ze wciaz, od tylu lat, trzyma pani reke na pulsie. I to do tego stopnia, ze zaglada pani na forum fanow :)
Pozdrawiam,
Agnieszka Kwasniewska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:43, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To mnie jest bardzo milo,ze ciagle pamietasz te muzyke i Kube. Chyba na tym forum jestes jedyna osoba, ktora znala Kube kiedy "rodzily sie " Gwiazdkowe cuda". Dzieki za pozdrowienia. Pozdrow rodzcow i brata.
Maybe see U soon.
Ewa Sokolowska
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Gość
|
Wysłany: Wto 14:53, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Staram sie byc na biezaco z osiagnieciami Kuby Rodzice i Marcin serdecznie dziekuja i pozdrawiaja!! A wszyscy zyczymy Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku!!
Agnieszka K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
Boss Of All Bosses ;P
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:01, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Agnes napisał: | Staram sie byc na biezaco z osiagnieciami Kuby Rodzice i Marcin serdecznie dziekuja i pozdrawiaja!! A wszyscy zyczymy Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku!!
Agnieszka K. |
Bardzo miło, że zaglądają na forum osoby jak np. Agnieszka. Sama jestem w lekkim szoku, że zaglądacie, jesteście na bieżąco, a nie korci Was żeby coś naskrobać. Fajnie wobec tego, że niektóre sytuacje motywują do spontanicznych wpisów, jak np. w tym przypadku obecność wśród nas Pani Ewy
Agnes, rozumiemy, że życzenia są również dla nas?
|
|
Powrót do góry |
|
|
trotti
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 20:59, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | To mnie jest bardzo milo,ze ciągle pamiętasz te muzyke i Kube. Chyba na tym forum jestes jedyna osoba, ktora znala Kube kiedy "rodzily sie " Gwiazdkowe cuda". |
Agnieszka...czyli Cytryna z Dziennika, czy tak? Tak mi się skojarzyło, że objawiłaś się jakiś czas temu właśnie na pierwotnym Polu-Forum i opowiadałaś co nieco o wielce nas intrygującej przeszłości - wczesnej młodości tylko, ja niestety nic nie pamiętam...Dziennik zniknął w tajemniczy sposób...nie ma nic (Konono style, a co ).
jeśli masz ochotę, opowiedz trochę o swojej współpracy z Kubą, pozdrawiam i życzę Wspaniałego Odpoczynku, co jest już tuż, tuż...
|
|
Powrót do góry |
|
|
trotti
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 22:42, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Fragment wywiadu z Jose Torres`em... Jakoś dziwnie mam te same odczucia od lat, haha
[link widoczny dla zalogowanych]
Lubisz obecny polski rynek muzyczny?
Jest dla mnie trochę mdły. Nie ma prawdziwych przebojów, wszyscy śpiewają to samo, wyjątkiem jest Kayah. Chociaż na ostatniej płycie poszła w ogólny trend. Jej dwie poprzednie płyty "Kamień" i "Zebra" to produkty naprawdę wysokiej klasy.
Są inni wykonawcy na naszym rynku, którzy cię zainteresowali?
Polucjanci - to po prostu świetna muzyka.
Ale zauważyłeś zapewne, że nie spotkali się oni z wielkim oddźwiękiem?
Bo to nie jest muzyka dla 12-13 latków, ale dla tych, którzy potrafią docenić wartość materiału. Kuba Banach jest po prostu rewelacyjny. Skromny człowiek, z dobrymi pomysłami, a dobre pomysły to nie łupież, sam nie wyrośnie...
A z drugiej strony pojawia się zjawisko pt. "Budka Suflera"...
Tak, ale pamiętaj, że istnieją rzeczy niewytłumaczalne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Wto 22:56, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
trotti napisał: |
Ale zauważyłeś zapewne, że nie spotkali się oni z wielkim oddźwiękiem?
Bo to nie jest muzyka dla 12-13 latków, ale dla tych, którzy potrafią docenić wartość materiału. Kuba Banach jest po prostu rewelacyjny. Skromny człowiek, z dobrymi pomysłami, a dobre pomysły to nie łupież, sam nie wyrośnie...
|
nie umiem sie nie zgodzić... z całością wypowiedzi !! podpisuje sie rekami i nogami
Banach, Dyduch:?: who cares uwielbiam takie przejezyczenia....hahahahahaah
i tekst o łupiezu.... genialny !!! (to mi przypomina tekst w stylu "papierosy nie wlosy na plecach nie rosna" - odpowiedz na kolejna prośbe poczestowania papierosem... rozmowa zaslyszana na jakiejs imprezie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
monika
Pałeczka do perkusji Lutka
Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 9:22, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
z ktorego roku jest ten wywiad?? no niezle niezle ale chwilunia, kiedy ja odkrylam polu-muzyke to mialam wlasnie 12-13 lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cleoppatra
Struna G od basu Żaczka
Dołączył: 08 Lis 2006
Posty: 368
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzcianka/Toruń/Poznań
|
Wysłany: Czw 1:17, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja byłam chyba starsza... ups... 2? lat - 7 lat=?? lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa-Wesoła (StM)
|
Wysłany: Czw 18:27, 21 Gru 2006 Temat postu: Odpowiedzi |
|
|
W odpowiedzi na pytania do mnie:
1. zarejestrowałam się, ale to nie jest żadną gwarancją, że będę częściej bywać na forum, bo ze mną już tak jest, że mało się odzywam,
2. życzenia są (oczywiście) dla wszystkich, ze szczególnym uwzględnieniem p. Ewy /ale ja się podlizuję, ps. StM czeka /,
3. Niestety, a moze stety, bo jestem sobą , a nie tamtą Agnieszką - Cytryną.
Kubę pamiętam z dzieciństwa, ale znam bardzo słabo, bo tylko z okresu "Gwiazdkowych cudów", gdy zdarzało mu się, będąc w W-wie, pomieszkiwać na przeciwko mojej babci
Pozdrawiam wszystkich
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Czw 22:56, 21 Gru 2006 Temat postu: Re: Odpowiedzi |
|
|
Agnes napisał: | W odpowiedzi na pytania do mnie:
1. zarejestrowałam się, ale to nie jest żadną gwarancją, że będę częściej bywać na forum, bo ze mną już tak jest, że mało się odzywam, |
no co zrobic ?? ale fajnie ze wogole zagladasz i sie odzywasz, zawsze jest nam bardzo miło i nieśmialo zachecamy do czestszych wpisów
|
|
Powrót do góry |
|
|
trotti
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 22:20, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
mała historia...
Skopiowałam ją tu, żeby więcej nie szukać (a się zdarzało... )
Polucjanci
Kuba Badach - voc, Przemo Maciołek - gitara, Piotr Żaczek - bas, Tomasz Szymuś - piano, Robert Luty - perkusja.
Dzięki występowi na zeszłorocznym festiwalu w
OpoluPolucjanci stali się znani szerszej publiczności. Nie wszyscy pamiętają, że zespół zagrał na opolskiej imprezie już w 1996 roku - jako DeFormacja. Organizatorzy uznali bowiem nazwę Polucjanci za obrazobórczą.
"O co w ogóle chodzi?! - perkusista zwany przez kolegów Lutkiem udaje oburzenie - Cóż złego jest w polucji?! Przecież to dowód wstrzemięźliwości płciowej!" Kuba dodaje: "Jesteśmy jak bardzo przyjemny sen." Funk, soul, jazz, trochę rocka, dużo pomysłów aranżacyjnych - ambitna muzyka taneczna. Coś, czego na polskim rynku najwyraźniej brak. Ale tylko do zimy 2000, kiedy ukazał się debiutancki album Polucjantów. "Raczej pogodny klimat - zapowiada Kuba - Bujające utwory, niektóre trochę ostrzejsze. Lubimy zaskakiwać mocniejszymi akcentami, lubimy, żeby się w muzyce dużo działo. Kolorystyka, dynamika. Ma być czad. Taki do tańczenia. My tańczymy jak gramy - oprócz Lutka, bo siedzi za bębnami. Chodzi o to, żeby głowa sama się ruszała."
Polucjanci weszli do studia na początku sierpnia. Płytę nagrywali ponad trzy miesiące, co jak na polskie warunki zakrawa na poważną produkcję. Ale chłopaki chcą się ustrzec przekombinowania.
"To będzie płyta grającego zespołu, bez żadnej superprodukcji, dokładania pięciuset śladów - mówi Lutek - Taka bardzo dobrze nagrana próba. Będziemy się starali jak najwięcej nagrywać na setkę, na żywo. Kuba - Bo ten zespół nie jest plastikowy, tu wszyscy umieją grać. Musi to być słyszalne na płycie, te nagrania mają iskrzyć." Żaczek - "Żadnych odgrywanych bezdusznie dźwięków. Przede wszystkim energia."
Głównym kompozytorem jest Kuba Badach, ale reszta zespołu bardzo się przykładała do aranżowania, wszyscy starali się mieć wpływ na ostateczny kształt utworów. "Panuje pełne równouprawnienie - mówi Kuba - Chciałbym, żeby chłopaki przynosili własne kompozycje. Wspólnymi siłami dzieło się powiedzie - jak to się śpiewa w naszym hymnie."
Tylko od tekstów Polucjanci trzymają się z daleka - napisał je dla nich aktor Janusz Onufrowicz. "Policjant ze 'Złotopolskich' - przedstawia go Kuba - Jedyny policjant w zespole polucjantów."
Jego teksty są ogólnie rzecz biorąc o miłości - tak jak większość piosenek na świecie. Sami nie próbowaliśmy pisać. Nam kiepsko idzie budowanie zdań prostych, nie mówiąc już o sensownych rymach.
Choć wydali dopiero cztery single, "Tylko ty i ja", "Nie ma nas" i "I list do Koryntian", już są nazywani 'polskim Jamiroquai' - trochę w tym złośliwości, trochę uzasadnionych muzycznych skojarzeń. Polucjanci nie wstydzą się takich inspiracji. Kuba - "Im mocniej bronilibyśmy się przed etykietką 'polskiego Jamiroquai', tym bardziej ludzie doszukiwaliby się podobieństw.
Ja się bardzo cieszę, że tak wiele osób kojarzy Jamiroquai - bo to znaczy, że otarły się o kawał dobrej muzyki.
My i tak będziemy grali swoje i na pewno nie wyjdzie nam z tego jakaś zżynka.
Jamiroquai słuchali takiej, my innej muzyki, oni wychowali się tam, my tu. Szabelka w dłoń i słowiański funk! Żaczek gra na basie z góralskim przytupem, a bębny Lutka kręcą jak rzeka Świder."
Wedle geograficznej logiki Polucjanci mieli mizerną szansę spotkać się w jednym zespole. "
Jesteśmy z całej Polski - mówi Kuba - Lutek z Józefowa, Żaczek urodził się w Krakowie, ja jestem z Krasnegostawu, wschodni kresowiak . Szymek pochodzi z Bartoszyc w Olsztyńskiem, a Maciołek z Chodzieży, czyli Wielkopolska... Poznaliśmy się w katowickiej Akademii Muzycznej. Sciślej mówiąc ja się tam napatoczyłem na chłopaków."
Żaczek - Nazwa Polucjanci funkcjonuje od jakichś sześciu lat, ale z pierwszego składu gra w kapeli tylko Maciołek.
Kiedyś to był zespół jazzrockowy, bez wokalu.
Kuba śpiewa w Polucjantach już od czterech lat. Siłą rzeczy jest frontmanem, a i podczas prób stara się forsować swoje muzyczne wizje.
Fakt, że Kuba znany jest ze współpracy z Robertem Jansonem potęguje niebezpieczeństwo, że Polucjanci będą postrzegani jako "gwiazda" + "zespół towarzyszący". - Za wszelką cenę chcę tego uniknąć - deklaruje Kuba - Nie chcę być pieśniarzem stojącym w świetle reflektorów - taki klimat "oto śpiewam i jestem znany".
Chodzi nam o granie zespołowe, bo wtedy wytwarza się odpowiednia energia.
Wiem jaki potencjał mają ci modele, z którymi gram. Jak słyszę, co się czasami dzieje na próbach, to po prostu padam na kolana.
Bo "ci modele" mimo młodego wieku mają spore doświadczenie muzyczne. Odechciewa się żartów z Polucjantów, gdy się baczniej przyjrzeć karierze każdego z nich.
Żaczek współpracuje z Justyną Steczkowską i występuje w zespole Edyty Górniak. Ostatnio nagrał jazzrockową płytę z Czarkiem Konradem . - Każdy z nas gra gdzieś na boku i ma szczęście utrzymywać się z muzyki - mówi Żaczek.
Lutek również udziela się w wielu zespołach: - Reni Jusis, Kasia Stankiewicz, Robert Janowski, Krzysiek Ścierański , Freedom Nation - wymienia cięgiem - sporo jest tych składów, nie zawsze się wyrabiam. Ale bardzo mi się podoba praca z różnymi muzykami. Mam też z kolegami jazzowy zespół Alchemik.
Pianista Szymuś rozpoczął swoją edukację muzyczną w klasie oboju. - Zacząłem szkołę na oboju, a skończyłem studiując aranżację. - mówi - Grałem w orkiestrze Jerzego Grunwalda, akompaniowałem De Su. Mam też z kolegami zespół Head Up.
Maciołek najpierw zdobył wykształcenie blacharza, potem opanował kontrabas w poznańskiej Akademii Muzycznej i gitarę jazzową w Katowicach. Teraz uczy różnych młodzieńców gry na gitarze, ale odrzuca wszystkie inne propozycje zawodowego muzykowania. Jako jedyny w zespole Maciołek poświęcił się Polucjantom bez reszty.
Dlaczego pozostali nie są tak ofiarni? - Przy tych cenach paliwa, przy działających parkometrach trudno by było wyżyć bez grania sesyjnego - mówi Żaczek.
Właśnie - z Jamiroquai łączy Polucjantów jeszcze jedno: maniakalne wręcz zamiłowanie do szybkich samochodów. - Bryczki? Bardzo chętnie! - mówi Kuba - To druga miłość po muzyce. Minie pewnie trochę czasu, zanim chłopaki przesiądą się do Ferrari - zresztą i tak wolą rajdówki od wyścigówek.
Na razie koncentrują się na podrasowywaniu swoich na tyle niekiepskich pojazdów, że podawanie marek i modeli zakrawałoby na kryptoreklamę.
Niekiepskich i wystarczająco szybkich, by wzbudzać zainteresowanie drogówki.
Żaczek - Z taką nazwą zespołu dostajemy dziesięć punktów na dzień dobry.
Kuba - Co ty, dajesz płytkę i nawijasz: panowie, my jesteśmy tajną organizacją. Chcieliśmy się nazywać Policjanci, ale nam nie pozwolono, bo to nazwa zastrzeżona...
Nadchodzi nowy wiek, nowe tysiąclecie i nowa muzyka.
(Sony Music Polska)
Te zdanie ... jak dla mnie, prorocze haha:D
[wytłuszczenia - ja]
Ostatnio zmieniony przez trotti dnia Nie 1:34, 24 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|