|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czendo
Mikrofon Badacha
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:12, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Byłam dzisiaj. Cieszę się, że byłam Dużo fajnych momentów! Nie oczekiwałam bardzo wiele, sensacji - i się także dzięki temu nie zawiodłam. Śmiałam się w głos sporo razy, była radość, był fajnie spędzony czas i choć cytatów w mojej głowie brak, to parę scen pamiętam nieźle (np. to że czyjś pecha to nie wina świata, "tylko jego wina. - JEGO??" , dęby na widok wpadających wojowniczych dam - "No, teraz zdębiałem", ciasteczko wspominające całe swoje życie albo "Gdzie ten szczeniak" ).
Czendo się cieszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
odi
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 5/7 Poznań.
|
Wysłany: Wto 9:19, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz, ja się gryzłam w język, bo doskonale wiedziałam, że ta dyskusja nie ma sensu. Na końcu zawsze mogłabym wysunąć argument, że jesteś wieczny malkontent i po sprawie. A Realu Madryt się nie czepiaj, lubiłam ich.
Czendo, cieszymy się razem z Tobą (;
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poniewczasie
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Wto 16:47, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
odi napisał: | Łukasz, ja się gryzłam w język, bo doskonale wiedziałam, że ta dyskusja nie ma sensu. Na końcu zawsze mogłabym wysunąć argument, że jesteś wieczny malkontent i po sprawie. A Realu Madryt się nie czepiaj, lubiłam ich. :P
|
Bo to jak zawsze wszystko kwestia gustu (:
A Real lubiłem i lubię nadal, ale to co napisałem to fakt. Autentyczny :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black_Ranger
Sekwencer Jabca
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz ;)
|
Wysłany: Pią 20:24, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wiec byłem na nowym haarym potterze.
wybralismy sie zp rzyjacielem albowiem zapowiedzi tego filmu mówily, iż bedzie mroczny, szybki i w ogóle gites.
po pierwszej scenie myślałem tak dalej.
po drugiej zaczął mnie nudzić.
było kilka fajnych tekstów, kilka fajnie pokazanych pojedynków, ale ogólnie rzecz biorąc film zrobiony po łebkach, omija najawazniejsze rzeczy, a w inne wchodzi bardzo płytko.
przez 2 godziny i 15 minut z przyjacielem dogadywalismy rózne rzeczy do filmu- w ten sposób nawet robi sie przyjemny.
w skali 1-6 daje mu 2. i to tylko przez efekty
p.s.
o niskich lotach tego filmu świadcza też reakcje ludzi - w jednej ze scen przez sale przeszło takie <aaawwwww> jak w shreku. bardzo super.
NUDA
|
|
Powrót do góry |
|
|
insane
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią 20:44, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To kolejny film, który potwierdza moja tezę, że opasłe tomy pani Rowling nie nadają się do ekranizacji. Zawiedziona byłam bardzo po "Czarze ognia". W filmie przedstawiono główny wątek, a np. nocnych wędrówek Harry'ego, które wiele by wniosły do zrozumienia całego filmu już nie przedstawiono..
Ja jeszcze "Zakonu.." nie widziałam, ale dużo się nie spodziewam i tak, tym bardziej po Twojej wypowiedzi Blach Ranger.
Strach pomysleć jak będą wyglądać następne części..
@ odi: już zmieniłam;) niedowidze trochę ostatnio..
Ostatnio zmieniony przez insane dnia Pią 22:24, 27 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
odi
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 5/7 Poznań.
|
Wysłany: Pią 22:08, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja tam filmy o Potterze traktowałam zwykle jak coś, co należy "odbębnić"- po prostu jestem uzależniona od samych książek i adaptacja, choćby nie wiadomo jak dobra, nigdy dla mnie nie przebije wersji literackiej. kiedy w końcu wybiorę się na Zakon Feniksa, pewnie opiszę tu swoje wrażenia, z drugiej strony, znając mój zapłon, pewnie będzie to we wrześniu, bo jak na razie nie chce mi się jechać do Poznania.
insane napisał: | Ja jeszcze "Zakonu.." nie widziałam, ale dużo się nie spodziewam i tak, tym bardziej po Twojej wypowiedzi Poniewczasie. |
nie chcę się czepiać, ale to Michał napisał (Black Ranger) (;
|
|
Powrót do góry |
|
|
Poniewczasie
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 12 Kwi 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Pią 23:17, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie oglądałem, ale jak tak bardzo chcecie to się mogę już na temat filmu wypowiedzieć :P
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
Boss Of All Bosses ;P
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 14:35, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Chciałam się dzisiaj wybrać na HP 5, ale nie starczyło mi sił po wczorajszym wieczorze panieńskim (nie moim )... Niezbyt mi się spieszy wprawdzie, bo odstrasza mnie już sam dubbing To jest zdecydowany minus wersji z kin polskich. A co do sposobu przedstawienia fabuły, to fajnie jest porównać jak się zmienia od części I do IV. I cześć jest wręcz teatralna, II podobnie, III to już amerykanizacja i MTV, a czwarta jakby zwolnienie, ale też, tak jak napisaliście, fabuła została spłycona niemalże do niezbędnego minimum. I nie było Irytka
Podobnie jak Odi mam hopla na punkcie książek HP i film to jest jakby dodatek multimedialny nierównający się z zawartością lektury.
|
|
Powrót do góry |
|
|
insane
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie 15:29, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
to jest nas juz trzy;) ja też uwielbiam Harry;ego
próbowałam nawet zarazić parę osób, ale na razie z marnym skutkiem.. więc o przygodach w Hogwarcie rozmawiamy z girls w stałym 3 osobowym składzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black_Ranger
Sekwencer Jabca
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz ;)
|
Wysłany: Nie 16:57, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie moge mówic, ze jestem fanem, ale ksiazki poczytac lubie, o czego nie mozna poweidziec o tych filmach :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
odi
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 5/7 Poznań.
|
Wysłany: Nie 17:45, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no fakt, te filmy trudno poczytać
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
Boss Of All Bosses ;P
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:53, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
odi napisał: | no fakt, te filmy trudno poczytać |
Chyba, że mu chodziło o subtitles
|
|
Powrót do góry |
|
|
ogs
Człowiek z kamerą
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnanesia
|
Wysłany: Pon 18:12, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
dlatego ja poszłam do kina prawie w nocy,bo tylko wtedy mozna było obejrzec wersje z napisami.W dobie dzisiejszej kinematografii nie moze byc mowy o tym,zeby jedna z najpopularniejszych ksiazek naszych czasów nie została zekranizowana.Nie ma co sie zastanawiac,czy warto,czy nie warto bo specjalisci i tak zrobia po swojemu.Machina sie napedza i pieniazki płyna i płyna..konca nie widac
W kazdym razie,wiadomo,ksiazka opasła duzo rzeczy sie dzieje,ale....patrzac na to z perspektywy stricte adaptacyjnej,to film jest dla mnie ok.Gdyby trafili na feralnego scenarzyste mogłoby byc o wiele gorzej.Jak dla mnie zostawili to co trzeba było zostawic,ale mowie to z perspektywy osoby,która ksiazke przeczytała.Dla osób,które ksiazki nigdy w rece nie miały,zrozumienie o co chodzi moze stanowic powazny problem.
Reasumujac,pieniedzy wydanych na bilet jakos specjalnie nie załuje.Co prawda nastepnego dnia zaspałam do pracy i wszyscy mieli ubaw,ze tak przezywałam,ze sie dobudzic rano nie mogłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
trotti
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 21:59, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Harry-marry... Nigdy nie czytałam, oglądać nie zamierzam... Sorry, a propo tego tematu jestem zupełną ignorantką
Za to na najnowsze dzieło Matta Groeninga czekam z prawdziwą niecierpliwością....
Zresztą... zobaczcie te [link widoczny dla zalogowanych]...
|
|
Powrót do góry |
|
|
endrju
Pałeczka do perkusji Lutka
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 1:16, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
odi napisał: | dobra, muszę się tu uzewnętrznić, bo inaczej pęknę.
wiadomo, święta, święta, dużo filmów beznadziejnych i kilka nowości (dla osób, które nie mają dostępu do płatnych pakietów). mnie coś podkusiło, żeby w sobotę obejrzeć Moulin Rouge.
no i wpadłam.
początkowo wydawało mi się, ze będzie koszmar- film wydał mi się dziwnie psychodeliczny i zeschizowany, ale co tu dużo mówić, po pół godziny siedziałam z rodziawionym, za przeproszeniem, pyskiem i chłonęłam. uwielbiam, kocham filmy, gdzie ważna jest muzyka (stąd moje upodobanie do soundtracku z Dirty Dancing), a Moulin Rouge mnie podbiło. a Evan miał tak zakochane oczy, jakich nigdy u faceta nie widziałam
wiem, że film spotkał się z różnym przyjęciem, więc chciałam zapytać, jak to wygląda wśród fanów zespołu na P. oglądaliście? jak wrażenia? tylko ja mam obsesję? (; |
Dla mnie film bomba. Bylem kilka lat temu na premierze. Muzyka wbiła mnie wtedy w siedzenie. Fabuła banalna ale to przeciez musical wiec czego od niej wymagać. Mimo tego pieknie nakrecony, swietna gra Nicolle i Evan'a. Bez dwóch zdan polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|