Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:28, 28 Sie 2006 Temat postu: Nowa kultura..tura cool - czyli językowe potyczki Jasia On |
|
|
W DÓŁ janusz onufrowicz
Gwiezdny pył
I mleczna droga w naszej krwi
Skrzydła tkane ze snu mgły
Balonem na zielony dym
Planety ciał
Nieostro odpływają w dal
Kosmiczny bal, witają nas
Ramiona słońca
Tak daleko, że
Nie znajdzie nas
Tutaj gwar wrogi świata
Tak wysoko, że
Gdzieś wkradł się błąd
Jak wrócić stąd?
Ref.
Już tylko:
W dół... dół... w dół...
Śmieszny film
Nikogo nie ma, tylko my
Kolory, wzory
Ulewa złotych rybek nam śpiewa...
Stopniał czas
Gwiazdy smak
I wielkie oko...
Tak nieznanie, że
Nie znajdzie nas
Tutaj gwar wrogi świata
Tak odlegle, że
Gdzieś wkradł się błąd
Jak wrócić stąd?
Ref.
Ostatnio zmieniony przez ola dnia Pon 20:32, 28 Sie 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:29, 28 Sie 2006 Temat postu: DOSKONALE |
|
|
DOSKONALE (NIE MA TAKIEGO NUMERU) janusz onufrowicz
Czuję, że
Matrix dorwał mnie
Wkoło cyrk
A ja dygam w nim
Tańczę jak
Linoskoczek, czy
Jakiś clown
I wtedy
Słyszę głos
W sobie
ref.
Czego chcesz
Wszystko przecież jest doskonale
Czego chcesz
Wszystko przecież jest doskonale
Czego chcesz
Wszystko przecież jest doskonale
No czego chcesz
Wszystko doskonale jest...
W związku z tym
Jak mam dalej żyć
Skoro wiem
Że to ściema jest
Dzwonię więc
Do autora tych
Wszystkich hec
No, czyli
Do Pana „B”
ref.
Na ostatnich refrenach:
Dźwięk dzwoniącego telefonu ( trzy sygnały)
Odzywa się automatyczny głos i powtarza: „Nie ma takiego numeru”
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:29, 28 Sie 2006 Temat postu: GŁÓD SENSACJI |
|
|
GŁÓD SENSACJI janusz onufrowicz
Bomba znów rozwaliła gdzieś pół miasta
Wiernych pułk innym wiernym strzela w kark
Z więźnia zbiegł bardzo groźny pederasta
Księżna Em... rozwolnienie ma
Roman Ce wczoraj w kiblu się powiesił
Wanda Pe może naraz konia zjeść
Stefan Jot wpadł pod pociąg, bo się śpieszył
Na wsi chłop... żonie urżnął łeb
Ref.
Zatrzymane w kadrze
Porcje życia smaczne
Niech się naród nażre
Głód sensacji wciąż w szarej masie...
Józef Ka ma przekazy od kosmitów
Znany pan ściągnął spodnie wypiął tył
W szkole ksiądz był handlarzem narkotyków
Zdrowy bądź... Świeże soki pij
W odległym kraju
O dwóch głowach krowy rodzą się
Odkryto raju
Zakopane szczątki w delcie rzek
W mieście bawił cyrk
Foka czyta sny
A lew się wściekł
I ze słoniem w miasto ruszył
Przerwa na reklamę
Kto chce z państwa być zbawiony
Niech pod zero, zero,
Siedem, siedem, trzy zadzwoni...
Przepraszamy bardzo
Za usterki niespodziane
Już za chwilę Państwo
Będą dalej żyć programem...
Ref.
Matka Zet zadusiła nowe dziecko
Dobra wieść hemoroidy leczy seks
Tomuś Be przeżył w internacie piekło
Doktor El... Kanibalem jest
Głód sensacji
W beznamiętnej papce dni
Głód sensacji
Byle zająć myśli czymś...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:30, 28 Sie 2006 Temat postu: 1 LIST DO KORYNTIAN |
|
|
1 LIST DO KORYNTIAN janusz onufrowicz
Na ulicy gość
Zaczepił mnie niespodzianie
Miał szalony wzrok
Wstrząśnięty był, w jego oczach stały łzy
Bił od niego szmal
Sygnet i drogie ubranie
Coś powiedzieć chciał
Nie zdążył nic, bo jak bańka nagle znikł
Został po nim pył
I pewnie grube miliony
Więcej nie miał nic
Ciekawy dzień... Co dziś jeszcze spotka mnie?
Święty pijak żul
Swą wiarą w sztok zamroczony
W oczy patrzę mu
Kiedy jak sen w świetle dnia rozpływa się
Choćbyś miał
Największy bank
I cały świat
Pod stopami
Choćbyś był
Święty jak Rzym
To niekochany
Będziesz jak brzęcząca miedź...
Ref.
Proszę:
Powiedz mi
Kocham cię
Niekochani giną
W zapomnienia mgle
Żyją niewidzialni
Powiedz, że
Kochasz mnie
Nie chcę się rozpłynąć
W obojętnym tle
Ani na dnie szklanki
Proszę:
Powiedz mi
Kocham cię
Niekochani giną
W zapomnienia mgle
Żyją niewidzialni
Powiedz, że
Kochasz mnie
Wciąż jeszcze...
Nie chcę nagle zniknąć
Jak niechciany śmieć
Dziecka szary dom
Bezpańskie psy i ruiny
Las daleko stąd
Mafijny gang, spod latarni rządek pań
Zeszłoroczny śnieg
Milczące chłodem rodziny
Wszystko znika gdzieś
Bo tak jak garb, Nie obchodzi wcale nas
Choćbyś miał
Największy bank
I cały świat
Pod stopami
Choćbyś był
Święty jak Rzym
To niekochany
Będziesz jak brzęcząca miedź...
Ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:31, 28 Sie 2006 Temat postu: KOSMOS |
|
|
KOSMOS janusz onufrowicz
Ref.
Oooo...
La la la la la la...
Wstałem skoro świt, zmyłem śnienie
Na śniadanie dym z papierosa i trzeźwienie
Chodzę z kąta w kąt, patrzę w okno
Znowu to... w mojej głowie kosmos
W mieście tłum i szum, wszyscy gonią
Anioł spada z chmur, przeczesuję włosy dłonią
Chociaż staram się, wszędzie obco
Chory szept... w mojej głowie kosmos
Ref.
Praca z pracy i tak bez przerwy
Bania leczy sny, bania leczy chore nerwy
Czuję, jem i śpię nie wiem po co
Jedno wiem... w mojej głowie kosmos
Ludzie mówią, że wkoło bajzel
Ja im na to: niech mi spróbują w głowę zajrzeć
Talia kiepskich lat zgrana mocno
Tak to ja... w mojej głowie kosmos
Ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:31, 28 Sie 2006 Temat postu: MAŁA APOKALIPSA |
|
|
MAŁA APOKALIPSA janusz onufrowicz
Mała katastrofa
Ikar spadł
Bez szans
Ktoś się przestał kochać
Małe wstrząsy ziemi
Runął dom
Szloch rąk
Ognia krąg
Małe, wściekłe morze
Fali cios
Na dno
Mały okręt poszedł
Mały tajfun przeszedł
Wszystko starł
Nasz kraj
Ty i ja
Ref.
Czas
Zabijam tylko czas
Bo reszta już umarła
Czas
Za dużo wciąż go mam
Przed lustrem sam na sam
Czas
Jak ołowiana łza
Jak na pustyni piach
Bez Ciebie...
Mały koniec świata
Nie ma trąb
I bomb
Mała świata strata
Lecą w dół anioły
Szary deszcz
Jak cień
Suchych łez
Nie ma gdzie się podziać
Zeszłych dni
Sam pył
Popiół został po nas
Jestem, choć mnie nie ma
Nie ma nóg
I rąk
Chociaż są
Ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:32, 28 Sie 2006 Temat postu: NA PLANECIE PEŁNEJ LUDZI |
|
|
NA PLANECIE PEŁNEJ LUDZI janusz onufrowicz
Pomieszałem wszystko to
Co było kiedyś mną
Prosty świat
Gdy masz
Oczy dziecka
I na zewnątrz wszystko gra
A kiedy jestem sam
Spadam w głąb
Na dno
Żeby mieszkać
Mogę wszystko w sobie mieć
Rzekę, zamek, drzewo, deszcz
Sąsiadów, kota, psa i supermarket
Trochę kłamstwa trochę prawd
Bo tak jest łatwiej
Przez okular snu
Badam dzień po dniu
Na dnie
Nie dotyka mnie
Koniec świata w życiorysie
Ani ranny kac
Podwyżki cen
I brudny tlen
Widzę taki świat
Jaki mam ochotę widzieć
I tylko ta jedna rzecz…
Ref.
We wszechświecie wśród stu miliardów gwiazd
Na planecie pełnej ludzi ja ciągle sam
Wśród milionów słów, niezliczonych lat
Pojedynczy tak
Ale to już ostatni raz
Próbowałem zgubić ten
Nieczysty życia dźwięk
Jak cień muchy brzydki na białej serwecie
Wybiegałem ile sił
Poza ciało poza myśl
Lądowałem nawet na obcej planecie
Przeliczałem siebie na
Kilometry długich tras
Ślad ucieczek, spadków i gonitwy
Zamieniłem prawdy wzrok
Na szczęśliwszy
I przestałem już
Toczyć dzień po dniu
Bitwy
Nie dotyka mnie
Koniec świata w życiorysie
Ani ranny kac
Podwyżki cen
I brudny tlen
Widzę taki świat
Jaki mam ochotę widzieć
I tylko ta jedna rzecz
Ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:33, 28 Sie 2006 Temat postu: NAJPIĘKNIEJSI |
|
|
NAJPIĘKNIEJSI janusz onufrowicz
Załóżmy dajmy na to
Że jest stróżem
Na budowie on
A ona jest kucharką
W jakiejś dziurze
Gdzieś daleko stąd
Nie dowiesz się z gazety
O ich życiu
Tak przeciętni są
I brzydcy są niestety
Tak przynajmniej większość
Widzi ich, lecz...
Ref.
Gdy przychodzi noc
On bierze ją
A ona go
Gdy przychodzi noc
Najpiękniejsi
Sobie są
Gdy przychodzi noc
Dla siebie są
Ona i on
Gdy przychodzi noc...
On wie, że mieć nie będzie
Takiej bryki
Z kolorowych pism
Jej na stać na sukienkę
Kosmetyki
Żaden mody krzyk
I nic ich nie obchodzi
Co nam wciska
Reklamowy chłam
Dla mas
W oczach swych są młodzi wciąż
I nie trzeba im
Do szczęścia nic
Bo
ref.
Jak dwie rzeki
Łączy morze
Noc miesza ich
I toną w sobie
Kropelki snów
Na skórze ust
Jednym są
Dreszczem
Granice ciał
To dla nich przeszłość
A ty i ja
Zamienia się w jedno
Zwinięci razem
Wokół oddechu
Tak święci w swoim grzechu...
ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:34, 28 Sie 2006 Temat postu: JEDEN Z MOICH ULUBIEŃCÓW, CZYLI - O TOBIE |
|
|
O TOBIE janusz onufrowicz
Stoję na dworcu znów
Papieros gasi głód
Sypię do kawy sól
Mam zamęt w głowie
Znowu zgubiony gdzieś
Czuję się jak mój cień
Papieros wciąga mnie
Myślę o tobie
I wciąż pragnę by
To był nie ten dym
Lecz ty – marzeniem tym
Zaciągam się
Dymem jak tobą
Znowu przejazdem gdzieś
Życie tak rzuca mnie
Przez szybę wszystko jest
Rozmazane
Chwila oddechu by
Przepłukać gardło czymś
Pociągam zimny łyk
Gadam z barmanem
I wciąż pragnę by
To był nie ten łyk
Lecz ty – marzeniem tym
Upijam się
Tak jak tobą
bridge:
Każdy krok
Prowadzi mnie do ciebie
Każdy rok
Daje mi nadzieję
Każdy dzień
Myśli wciąż o tobie
Każda rzecz
Którą robię
Każda myśl
Myślą jest przy tobie
Przecież wiem
Jesteś gdzieś...
Może powiedzieć ktoś
Że to banalne dość
Bo jeśli wierzę w coś
To tylko w miłość
Nie wiem gdzie jesteś lecz
Znajdę cię byle gdzie
Czy to naprawdę jest
Czy się przyśniło
I wciąż pragnę by
To nie były sny
Lecz ty – naprawdę ty
Do końca dni
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:34, 28 Sie 2006 Temat postu: ONA CZYLI JA |
|
|
ONA CZYLI JA janusz onufrowicz
Kim jesteś?
Kogo w lustrze spotykasz co dzień?
Czego nie wiesz o sobie, co wiesz?
Co kryje twoje serce?
Kochanie
Nigdy nie jest za późno, by żyć
Jesteś piękna, gdy wierzysz, że ty
Z życia co chcesz dostaniesz
Ref.
Jesteś jak
Nie odkryty świat
Wszystko w sobie masz
Nie patrz na inne
Bo
To co one masz
Popatrz w siebie tak:
Ona czyli ja
Odpowiedz
Kiedy słuchasz piosenki tej gdzieś
Czy potrafisz zobaczyć się w niej
Co kryjesz na dnie w sobie
Bo chociaż
Mówię o niej, to o tobie też
Sam się stwarzasz co chwilę gdy chcesz
Przejrzyj się w czyichś oczach
Ref.
Jesteś jak
Nie odkryty świat
Wszystko w sobie masz
Popatrz na innych
Sam
To co oni masz
Zobacz siebie tak:
Oni czyli ja
Mijamy się
Każdy sam, co dzień
Jak we mgle
Żyjemy niby z sobą, ale ciągle obok
A przecież my
To ja i ty
Jesteśmy jak
Krople siebie w morzu lat
Bo każdy
Trochę kogoś innego też ma
Masz mnie w sobie i mam ciebie ja
Człowiek tak wiele znaczy
Ref.
Jesteś jak
Nie odkryty świat
Wszystko w sobie masz
Popatrz na innych
Bo
To co oni masz
Popatrz w siebie tak:
Oni czyli…
Oni czyli…
Oni czyli ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:35, 28 Sie 2006 Temat postu: DWIE POŁOWY |
|
|
DWIE POŁOWY janusz onufrowicz
Przełykam dzień po dniu
Wciąż smakują nie do końca
Nawet wódka nie dość słodka
Tak jest, jakbym żył na pół
Dotykam, ale tak
Jakbym czucia miał połowę
Serce na pół bije chłodem
Wśród ludzi wciąż jestem sam
Niepełny
Jest każdy dzień
I samotny w mojej skórze
Pomiędzy
Być albo nie
Choć nadzieja mówi, że
Następny
Dzień będzie ten
Kiedy się znajdziemy
Ref.
Jak dwie połowy
Układanki
Tak po prostu
Tylko razem mamy sens
Jak dwie połowy
Jednej bajki
Która w końcu
Musi dobrze skończyć się
Jak dwie połowy
Układanki
Tak po prostu
Musi się ułożyć nam
Jak dwie połowy
Jednej bajki
Która w końcu
Zawsze dobry finał ma
Zbudzony tylko wpół
Drugą częścią śnię o Tobie
Taki – nie do końca tu
I nie do końca ja
Czekam
Gdzieś w połowie
Między nami
Gryzę dni
Cienie chwil
Mój świat
Wciąż ma
Pół smak
Niepełny
Jest każdy dzień
I samotny w mojej skórze
Pomiędzy
Być albo nie
Choć nadzieja mówi, że
Następny
Dzień będzie ten
Kiedy się znajdziemy
Ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:36, 28 Sie 2006 Temat postu: PROSTA PIOSENKA... JAKIE TO PIĘKNE :-) |
|
|
PROSTA PIOSENKA janusz onufrowicz
W kafejce widzimy się
Przy oknie stolik nasz
Gesty, rozmowa, śmiech
Spojrzenia cały czas
Za oknem jak niemy film
Przechodzi obok świat
Zaglądam ci w oczy i
Ściska mi gardło, słów mi brak
ref.
Niech się wali cały świat
Wszystko wkoło
A ja mógłbym zostać tak
Z tobą
W twoich oczach wszystko jest
Takie jakie być powinno
Życie ma i smak, i sens
Modlę się żeby deszcz
Bursztynu nagle spadł
(I) Zamknął ciebie i mnie
W sobie na milion lat
Wiem, że się skończy ta
Chwila co łączy nas
Powiemy sobie: „pa”
Znowu nie będę w nocy spać
ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:36, 28 Sie 2006 Temat postu: RANDKA NA KSIĘŻYCU |
|
|
RANDKA NA KSIĘŻYCU janusz onufrowicz
Jasna noc
Na niebie pełny księżyc
Szwendacz mnie męczy
Więc zdeptuję mrok
Ulic sieć
Złapała mnie jak rybę
Krokami płynę
Przez miasta zły sen
Nagle ktoś
Swój z moim krokiem łączy
Spoglądam w oczy
I jeży mi się włos
Piękny sen
Nie przyśniłby się piękniej
Widok jej ogarnął mnie
Kobieta ze snów
Bez dystansu słów
Splatamy usta
Kobieta jak cud
Dalej nie wiem
Nie ma mnie
Ref.
Randka na księżycu
W posrebrzany świat
Anioł niesie nas
Randka jedna w życiu
Z wampirzycą bal
Księżycowy smak
Nie znajdzie nas świt
Nie liczy się nic
Połączył nas rytm
Księżycowy
Nowa
Księżycowa barwa krwi
Błąkam się
W dzień sypiam, jadam w nocy
Serce i oczy
Szukają wciąż jej
Tylko raz
To mogło się przydarzyć
Tylko raz zabić
Się można aż tak
Za ten blask
Jej oczu i te usta
Nasza rozpusta
I księżyca smak
Piękny sen
Nie przyśniłby się piękniej
Widok jej wspomnienia rwie
Kobieta ze snów
Bez dystansu słów
Splatamy usta
Kobieta jak cud
Głodny jak cień
Szukam jej
Ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:37, 28 Sie 2006 Temat postu: SŁODYCZ |
|
|
SŁODYCZ janusz onufrowicz
Przyjdź do mnie w deszcz
Zmokły sen
Tylko załóż
Zapomnij się
Porzuć w tle
Masek szpan
Pluszowy grzech
Ciepło zje
Nas pomału
Słoneczny deszcz
Świata gniew
Obmyje z nas
Nie musisz grać
Przede mną nic
Nie musisz brać
Ze sobą bagażu:
Szafy min
Zbroi kpin
Zapomnij
Cały ten kobiecy kram
Bez niczego
Ref.
Jak Bóg stworzył
Tak dzisiaj do mnie przyjdź
Ubrana tylko w blask
Ciepłe morze
Ugłaska nasze sny
Jedwabie ciał na plaży gwiazd
(kochanie)
Jak Bóg stworzył
Tak dzisiaj do mnie przyjdź
Ubrana tylko w czas
Barwne zorze
Rozpalą nasze dni
Na palcach ciszy przyjdź
By nie płoszyć słodkich chwil
Przyjdź do mnie tak
Jakby świat
Miał się skończyć
Ubrana w smak
Ciepłych fal
Suknię chmur
W słowikach do mnie przyjdź
Jakiej nie znał nikt
Urodzona dla mnie
Słonecznie wolni tu
Będziemy żyć
Nagością naszych dusz
Razem oswoimy wstyd
Nie musisz grać
Przede mną nic
Nie musisz brać
Ze sobą bagażu
Szafy min
Zbroi kpin
Zapomnij
Cały ten kobiecy kram
Bez niczego
Ref.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 16:38, 28 Sie 2006 Temat postu: ZRODLO WZAJEMNEJ INSPIRACJI, CZYLI ...TRALALA300 |
|
|
TRALALA 300 janusz onufrowicz
Przez cały tydzień głowa puchnie od słów
Przez cały tydzień puchnie od myśli mózg
Przez cały tydzień zapierdalasz jak wół
Aż przychodzi łikend
W szatni na haku powieś durny świat
Niech ciało z życia także czasem coś ma
Bo szkoda czasu jeśli żyje się raz
Wsłuchaj się w muzykę
Ref.
Zamiast refrenu:
Tra la la la
Przerwa w myśleniu
Niech muza gra
Zamiast refrenu:
Tra la la
Po co ci słowa?
Bo w naszych czasach nie potrzeba już słów
Nie trzeba gadać najważniejszy jest skrót
Browarek, bacik, turbo–mąka, jest miód
Czuje się, że żyje
Bo co nowego można powiedzieć dziś
Dosyć nudnego trucia, lepiej gdzieś iść
Guma do żucia w ustach lepsza jest niż
Jakieś poezyje
Ref.
Hej ty!
Nie udawaj
Że chcesz więcej niż
Bawić się
Hej ty!
Jasna sprawa
Nie wymyślisz nic
Okej
Nie musisz myśleć w ogóle już
A i tak jest pięknie
Nowa kultura, tura cool
Maksymalny luz
I minimum słów
Ale za to jaki kiepski gust
Mamy
Komputery
Ale pod czaszką wciąż jaskiniowcy
Ślady
Dawnej ery
I język ciała banalnie prosty
Po co
Tyle gadać
Z językiem ciała nie trzeba walczyć
Już
Nie trzeba słów
Wystarczy, że gwizdniesz, warkniesz
To zrozumie każdy
Ty, i ty, i my, i wy
Przestańmy udawać,
Że ludzie są lepsi, lepsi niż...
Niż wy, niż my, niż wy,
Niech rządzi zabawa
Zapomnij kto, kto jest kim
I ty, i my, i wy
Przestańmy udawać,
że ludzie są lepsi, lepsi niż...
Niż wy, niż my, niż wy,
Niech rządzi zabawa
Zapomnij kto, kto jest kim
Cała sala tralalalala
Tralalalala
Wielka fala tralalalala
Tralalalala
|
|
Powrót do góry |
|
|
|