|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kosmeek
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:58, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przemily koncert!!! Napisałem o nim i o Poluckach u mnie kosmeek.bloog.pl/id,1842362,title,inad-szaroscia-fruwaci-po-koncercie ,. Zapraszam serdecznie do skonfrontowania wrażeń. Umiescilem tam trzy fotki IcaRa. Wiem ze dobrze zrobilem i mam nadzieje ze IcaR tez to wie Dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
efffie
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:04, 12 Maj 2007 Temat postu: prosze o fotki i video |
|
|
Witajcie kochani,niestety z przyczyn ode mnie niezaleznych nie moglam sie zjawic na koncercie.I bardzo ale to bardzo zaluje i ubolewam nad tym ;-((( Dlatego bardzo was prosze o zdjecia i wszelkie nagrania video dzwiekowe.pozdrawiam wszystkich polufanow ))) sciskam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black_Ranger
Sekwencer Jabca
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz ;)
|
Wysłany: Sob 22:12, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
skandal prosze panstwa !!
tego o na tym forum jeszcze nie było
24 godziny po kocnercie a tutaj zadnej PORZĄDNEJ RELACJI ani nawet plików muzycznych
|
|
Powrót do góry |
|
|
funKee
Tak po prostu
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:18, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No ja nie wiem gdzie się wszyscy podziali Ja tu wysyłam apele o spotkanie, spodziewam się przekrzykiwania w ochach i achach (którego jednak nie ośmielam się rozpoczynać jako bądź co bądź zielonkawy jeszcze fan)... a tu - PUUUSTOOO Czyżbyście mieli aż takie zakwasy że nawet do komputera się nie doczołgacie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mary
Sekwencer Jabca
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:31, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Black_Ranger napisał: | skandal prosze panstwa !! |
myśle, że jakiś dobry after musiał być i szanowni państwo teraz musza dobrze odespac co by wyczerpujące relacje napisać, na ktore my tu z niecierpliwością czekamy ;>
|
|
Powrót do góry |
|
|
funKee
Tak po prostu
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 22:33, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ooo nie, jeśli jakiś after odbył się beze mnie, to ja Wam dopiero pokażę co to znaczy wielkopolski FOCH!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black_Ranger
Sekwencer Jabca
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: gdzie kot w rękawiczkach czeka na mysz ;)
|
Wysłany: Sob 22:47, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
mary napisał: |
myśle, że jakiś dobry after musiał być |
dobry i duzo tego afterku chyba
funKee napisał: | Ooo nie, jeśli jakiś after odbył się beze mnie, to ja Wam dopiero pokażę co to znaczy wielkopolski FOCH |
ja tu prosze bez brzydkich wyrazów no
kultura na forum powinna byc
|
|
Powrót do góry |
|
|
mary
Sekwencer Jabca
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:17, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
funKee napisał: | Ooo nie, jeśli jakiś after odbył się beze mnie, to ja Wam dopiero pokażę co to znaczy wielkopolski FOCH! |
after to był chyba dość głośno publicznie ogłaszany więc chyba nikt nic nie ukrywał i nie wątpie w jego powodzenie
aczkolwiek przez takiego dobrego aftera my tu cierpimy niedosyt wiedzy o koncercie, no ale chyba ktoś się w końcu obudzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
funKee
Tak po prostu
Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 23:32, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No w sumie zaraz po koncercie była impreza ze stałego cyklu Funk Is Not Dead i było mniam i w ogóle, ale parę osób (nie będę tu wymieniał po nickach :>) deklarowało się dziś na wieczorny wyskok...
Cóż, jak się nikt szybko nie odezwie, to pewnie ja coś skrobnę (w ramach kolejnej wymówki żeby się nie uczyć ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
ansilv
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:56, 12 Maj 2007 Temat postu: Było super |
|
|
To był mój pierwszy koncert Poluzjantów, wcześniej znałam ich twórczość tylko z mp3. Teraz wiem co traciłam. Ponadto dzięki mojemu kochanemu kuzynowi, do którego wielkie ukłony, mam wreszcie oryginalną płytkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
kosmeek
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 1:26, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No i co? No i pięknie! Wyśmienity koncert, moim zdaniem. Publiczność jak zawsze żądna zabawy, a ta żądza jak zawsze uległa i zaspokojona!
Słowem, publika ogłupiała, ale powiedzmy sobie szczerze. Nie stało się nic, co by nie odbiegało od oczywistej normy Polucki z naprzeciwka sprawiali wrażenie bytności w wyśmienitej formie, a temu wrażeniu nie można było sie oprzeć, bo i zresztą po co? Widać było, że świetnie się bawią, uśmiechnięci non-stoper. Kiedy perkusja dochodziła do głosu i cała uwaga koncetrowałą się na niej, miałem wrażenie, że Luty pęka ze śmiechu, w kontekście radosnych improwizacji oczywiście. Zresztą to samo działo się ze wszystkimi. Kiedy inicjatywę muzyczną przejmuje Zaq czy Jabłoński, atmosferę na scenie mógłbym porównać do wyrafinowanego flirtu, jakkolwiek by to nie brzmiało. Ale to muzyka, a w dzwiękach i melodii wszystkie chwyty dozwolone
Numer jeden piątkowego koncertu to "Najpiękniejsi", chyba, ale nie na pewno, bo trudno tak jeden. Prawdą jest, że podczas tej piosenki straciłem rachubę czasu, a z 4 minut studyjnych z Kayah zrobiło się coś koło 15, pewnie przypadkiem... hehe ciąg dalszy tutaj: kosmeek.bloog.pl/.?ticaid=63bba
Wkleilbym wszystko tylko na blogu sie troche kontekst zmienia. Wiem, ze szalenie interesujacy ludzie na tej stronce wedruja, dlatego z tym wieksza checia zapraszam do siebie... Oczywiscie pamietamy, ze forum Poluckow jest jedno Pozdrowionka
|
|
Powrót do góry |
|
|
IcaR
Tak po prostu
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 11:28, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
kosmeek napisał: | Przemily koncert!!! Smile Napisałem o nim i o Poluckach u mnie kosmeek.bloog.pl/id,1842362,title,inad-szaroscia-fruwaci-po-koncercie ,. Zapraszam serdecznie do skonfrontowania wrażeń. Umiescilem tam trzy fotki IcaRa. Wiem ze dobrze zrobilem i mam nadzieje ze IcaR tez to wie Smile Dzieki Smile |
Oczywiście że sie nie gniewam po to sa te zdjęcia
Koncert był super!!!! Tak dla przypomnienia zdjęcia będą dostępne na serwerze tylko tydzień ale później też je wrzucę
Bałem się że nie zagrają "O tobie" nawet kiedy pojawiła się cisza między piosenkami krzyknąłem "O tobieeeeee" i miałem cichą nadzieję ,która jak wiemy się spełniła
Pozdrawiam i życzę nam wszystkim więcej takich wydarzeń
|
|
Powrót do góry |
|
|
ogs
Człowiek z kamerą
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnanesia
|
Wysłany: Nie 12:27, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
okej okej .Przede wszystkim Funkee,póki pamietam: my bylismy w miescie cały dzien, stad brak relacji i szlismy wieczorem z Andrzejami na piwo,chcielismy do Ciebie zadzwonic,ale jak sam pamietasz, dałes nam poprzedniego wieczoru tylko swój nr gg.A ze ja sie jeszcze w telefonie gg nie dorobiłam,nie moglismy sie z Toba skontaktowac.Tyle wyjasnien technicznych co do soboty.
**********
Słuchajcie,to co stało sie w piatek,to był po prostu jakis inny wymiar,inna czasoprzestrzen, cos co zdarza sie raz na jakis czas...
Dotarlismy z Ola do Piwnicy wczesnie i od razu poszłysmy w tany z naszym nowym kolega ochroniarzem - Jurkiem (szacun dla niego,bo naprawde pomagał nam utrzymac tłum napierajacy na scene jeszcze przed próba).A tłum był nieziemski,dawno nie widziałam czegos takiego.Wyszłysmy z Ola z Piwnicy,zeby zjesc jakis obiad,wracamy a tu kolejka przed Piwnica,prawie taka jak przed Melodią w listopadzie .A zaznaczam,ze była dopiero 19:00,czyli godzina przed podanym rozpoczeciem.Podanym i raczej wirtualnym,bo juz od 17:00 wiadomo było,ze koncert sie opozni...
Po drodze było naprawde duzo przeszkód,chlopacy szaleli,Endrju i Andzrzejo latali i załatwiali wszystko na bierzaco,do tego my narobiłysmy sobie dodatkowej roboty z płytami,takze do 20:00 miała miejsce jedna wielka bieganina.
Po raz pierwszy chyba wszycy fani,którzy przyszli na koncert mieli okazje zobaczyc próbe,czyli w sumie zaprezentowano im dwa wystepy
Na poczatku trzymalismy ludzi za nasza prowizoryczna zapora,bo trzeba było nagłosnic instrumenty,ale przychodziło tyle ludzi,ze w drugiej czesci nie było juz gdzie wcisnac szpilki,dlatego Kuba powiedział,zeby wpuscili wszystkich a oni zagraja otwarta próbe.Ja w tym czasie ustawiałam statyw pod scena,usłyszałam jakis szum,odwróciłam sie za siebie i zobaczyłam dziki tłum ludzi napierajacy na mnie .W sumie sie nie dziwe,kazdy chciał miec jak najlepszy widok,a ludzi było (jak policzyli Andrzeje - 512, bez listy gosci zespołu)...
Koncert zaczał sie z opoznieniem poltoragodzinnym,po nerwowych oczekiwaniach na Jabca dojezdzajacego z Konina,bez pedała od Rhodes'a,zasiegu na zapleczu i z wielka wrzawa na dole.Lutek i Zaczek poznali np.fakt zjawienia sie w Piwnicy Jabca po tym,ze wniesiono jego krzesełko,sam Jabco niczym człowiek-widmo przemykał miedzy pomieszczeniami i ujawnił sie dopiero na scenie
Warunki dla publicznosci,szczególnie tej z samego przodu oraz dla zespołu nie były komfortowe,brakowało troche tlenu i przede wszystkim miejsca....Mnie np.przez pierwsze poł godziny scena wbijała sie w biodro... .Na szczescie potem troche sie rozluzniło i mozna było stac swobodnie,Szkoda tylko,ze nie mozna było sie poruszac ze sprzetem,bo w zwiazku z tym ujeca beda raczej do siebie podobne a nie róznorodne.
Kuba mowił duzo o tym,ze Piwnica jest miejscem wyjatkowym dla nich i rzeczywiscie publicznosc dała im to odczuc po raz kolejny.Dawno juz nie słyszałam tak zgranego spiewu w "Słodyczy".Poluzki tez sie postarali,był swietny wstep do "Perfect Guy'a", Kuba zaprezentował publice swój falset i zaspiewał nim cała zwrotke w wyzej wymienionym utworze.Potem kapitalna swingujaco-jazzowa solówka Jabca i Lutka w "Najpiekniejszych",ktora słuchajcie,trwała chyba z dobre dziesiec minut . Ja najmilej wspominam moment,kiedy publicznosc w czasie zakonczenia "Małej apokalispy",zaczeła spiwac "Tylko Ty i Ja".Niesamowita sprawa,Kuba to podchwycił i spiewał razem z nami.Potem w czasie "Nie ma nas" mikrofon powedrował w strone Małego,który zaspiewał sam cała druga zwrotke .To był mega czad.W ogóle panowie jakos tak sie miejscami zamieniali tego dnia,najpierw na próbie Kuba grał na klawiszach,potem Mały spiewał
No i na koniec "O Tobie",z przepiekna wstawka Marvina ,to było najlepsze wykonanie tej partii przez Kube,jaka miałam okazje słyszec w swojej karierze,potem "Urodzinowa" zaspiwana tak,ze ciary szly po plecach,mało brakowało,a ludziom łzy zaczeły by płynac, taka to była interpretacja
Koncert wyjatkowy,jak kazdy wystep Poluzjantów.Nastepnego dnia było wspominanie,dzielenie sie wrazeniami,dopiero wtedy zaczeło do mnie docierac w 100% wszystko,co stało sie poprzedniego wieczoru.
I uwaga Lutek nie zapomniał bannera,wisiał pieknie na scenie,tak,ze kazdy mogł go podziwiac
Po koncercie szalone after party,z Trotti i Ola zladowałysmy w domu o 4nad ranem
Ale warto było,warto było poswiecic tyle sił,latania i wysiłku,zeby przezyc cos takiego.Andrzeje spisali sie na medal,Poluzki dali z siebie 1000% procent energii,a publika odplaciła im tym samym.Ukłony dla ludzi,którzy sie zjawili,mi co prawda barkowało dwóch osób,do których z Ola nawet nie mogłysmy zadzwonic,bo nie było zasiegu pod scena....Ale bylismy z Wami myslali.
Jeszcze raz wielkie dzieki za ten niesamowity wieczór,dla tych wszystkich,którzy byli z nami
ps: Krejzole al law ju
|
|
Powrót do góry |
|
|
odi
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 5/7 Poznań.
|
Wysłany: Nie 12:51, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
z racji, że Łukasz nadal nie ma neta, właśnie rozpoczynam załączanie jego zdjęć. usunę tylko moją ... (tu wpiszcie sobie odpowiedni epitet :D) gębę i... do pracy, rodacy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
akinomka
Boss Of All Bosses ;P
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1417
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:58, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wow, Ogs, chylę czoła za relację! Próbuję sobie to wyobrazić, ale to przechodzi ludzkie pojęcie... Podziwiam Was, że potrafiliście to ogarnąć, no i cóż czekamy na nagrania, które udało się zrobić.
Na zdjęciach, które udostępniliście chłopaki wyglądają jakby wylano na każdego z nich z osobna po wiadrze wody A i jeszcze widzę jakieś uśmiechnięte twarze wśród publiczności, tylko niestety nie wiem kto to jest... Może jakieś ujawnienie?
ogs napisał: | mi co prawda barkowało dwóch osób,do których z Ola nawet nie mogłysmy zadzwonic,bo nie było zasiegu pod scena....Ale bylismy z Wami myslali. |
Domyśliłam się, że miałyście ten problem Też byłam z Wami myślami, zwłaszcza, że przed koncertem musiałam się wcielić w rolę podlaskiego łącznika
Fajnie, że się wszystko udało, aż się samo na usta pcha pytanie: GDZIE I KIEDY NASTĘPNY KONCERT??? Bo chyba potencjalni organizatorzy zdążyli zauważyć, że popyt jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|