11.05.07 POLUZJANCI w Poznaniu w klubie p21!!!

czendo

Oczywiście przewidujesz wynagrodzenie, ew. zniżkę potem na bilet na koncert? Wink

ola

czendo

No właśnie, a ja całkiem poważnie piszę, bo tak jak my szanujemy pracę panów P, kupujemy bilety na koncerty, płyty, krótko mówiąc szanujemy ich PRACĘ i płacimy za nią - tak i nasza PRACA ma swoją wartość. Za rozklejanie plakatów się płaci. W końcu zespół dostaje wynagrodzenie za koncert, bo grając ten koncert - PRACUJE.
Wszyscy wiedzą, że nie jestem zaplutym karłem reakcji, który kogoś podburza Wink

Jestem fanką Poluzjantów i jeżdżę przez pół Polski na ich koncert - ale ostatnio zaczęłam uczyć się zdrowego podejścia do wszystkiego. Poluzjanci nie grają za darmo, a jesli ktoś pracuje przy organizacji koncertu albo jego promocji, to należy mu się jakaś gratyfikacja - tak samo jak byłabym oburzona, gdyby np. Remusik kupował bilety na koncerty.
Wiem, że rozlepienie paru plakatów to na razie "nic" - ale po prostu uczulam na fakt, że to co robimy, ma swoją wartość i powinno być tak samo cenione i szanowane jak wszelka inna działalność.

ogs

niestety to co byc powinno,a to co jest,to dwie zupełnie różne rzeczy,które niewiele maja ze soba wspolnego...

akinomka

Nie to, że chciałabym w tym topicu ciągnąć burzliwą dyskusję, ale jak się dorwałam po dwóch dniach nieobecności do forum to napiszę, a co Mr. Green

Dziewczyny, a gdzie duch działania w słusznej sprawie??? Cool

A cóż to za nasza praca, jeśli czerpie się z niej przyjemność i w pewnym sensie jest ona wynagradzana nawet???... Nie wiem o jakie Wam korzyści chodzi, ale mi się wydaje, że PRACA, jaką chłopaki odwalają na scenie podczas koncertów, powinna być dla nas wystarczającą gratyfikacją.
Czy panowie prosili nas o to, co robimy? NIE. Oferowali nam jakieś korzyści? Nic mi o tym nie widomo. Więc CZEGO CHEEEESZ, wszystko przecież jest...?? Wink

Jeśli chodzi o własne inwestycje to rzeczywiście jest to pewien problem. Jednak jeśli ktoś decyduje się zainwestować to robi to na własną odpowiedzialność. Tak jak np. było z banerem forum, który zawisł na koncercie w Białym, a teraz co??? Ani widu, ani słychu. Mam nadzieję, że nie zakończył kariery na tym jednym koncercie.

Ale, ale... Czendo, nie wiem czy wiesz KTO zapłacił za plakaty w Kielcach, zdzwiłabyś się... Rolling Eyes

czendo

akinomka

Ups, w skromności jednak Ci nie dorównuję Razz

Myślę, że "przyjaźń" to chyba niezbyt trafne słowo, no ale niech Ci będzie, bo każdy widzi to zjawisko inaczej. Posługując się jednak Twoimi słowami:

endrju

Dziewczyny

mysle, ze poraz pierwszy od dluzszego czasu wynikła ciekawa dyskusja. Ma ona nareszcie nieco charakter ze starego forum, w ktorym procz uch i ach jakie to chlopaki są super wywiazywały sie inne fajne dyskusje nie dotyczace tylko głownego tematu tego forum. to mi bardzo odpowiadało, bo bylo naturalne i takie prawdziwe.

Mysle ze obie strony mają swoje racje. Nie chce teraz wnikac i rostrząsac, ale rozumiem zarówno Aki jak i Czendo. Trudno postawic tu jednoznaczna diagnoze, bo argumenty z obu ust nawzajem sie wykluczają.

Mimo to, mysle, ze temat dotyczy kolejnej arcy interesujacej imprezy i skupmy sie na tym. By obgadac tą i inna sprawe proponuje byscie wskoczyly z tym na gg i sobie obgadaly, lub live, luuub w innym topiku. Za chwile, moge podawac istotne sprawy dotyczace imprezy i moze byc chaos. Zatem, proponuje dac spokoj. A z plakatami sobie poradze Wink

Pozdrawiam. aha, nie wiem kiedy ale jutro i pojutrze nagrywam w kolejnych radiach Afera i Merkury audycje Polucyjne, ktore beda puszczone po dlugim weekendzie. Dam cynk na bierzaco. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pozdro

czendo

Żeby nie zaśmiecać watku przeniosłam dlaszy ciąg dyskusji tutaj:
http://www.poluzjanci.fora.pl/viewtopic.php?p=8782#8782

Dziękuję Endrju za trochę oddechu spokoju i obiektywizmu Smile

A co do audycji to mam nadzieję, że będa zapisy, nagrania i będziemy mogli posłuchać? Wink

funKee

To ja tylko napiszę, że przedwczoraj byłem zakupić sobie drogocenny czerwony papiórek z napisem Poluzjanci i że owych papiórków, jak mnie pan barman poinformował i jak sam widziałem, zostało jeszcze całkiem sporo. Pewnie żadna to sensacja, ale gdyby ktoś się martwił że się nie załapie, to uspokajam Wink

endrju

odi

i jeszcze kilka ubędzie, bo swoją ogromną siłą przekonywania sprawiłam, że pewna koleżanka się na koncercie stawi :D

Poniewczasie

Ewelina

A ja mam takie pytanie (jeśli się powtarzam, przepraszam ale na razie trochę się gubię w tym gąszczu tematów Smile

) - czy na koncercie w Poznaniu będzie możliwość zakupu płyty "Tak po prostu" a jeśli tak w jakiej cenie?

I witam - tak w ogóle Smile

Poniewczasie

Właśnie dostałem od Oli PW, że będą sprzedawali po koncercie i im przypomni żeby zabrali. Bo też się czaję coby sobie kupić :) A cenowo tak chyba w granicach 20 zł...