|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jatoja
Gość
|
Wysłany: Nie 11:50, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ogs, takie luźne skojarzenie odnośnie relacji fani-Poluzjanci. To tak, jakby piękna, cudowna, mądra kobieta starała się ciągle zadowolić swego kochanka na rożne sposoby. I co osiąga? Zamiast zainteresowania zobojętnienie, znudzenie, bo miłość jest cudowna, ale obopólna, z poszanowaniem obu stron, a kota też można zagłaskac na śmierć.
Ale wystarczy, ze ta sama kobieta się postawi i już coś w mózgownicy partnera rusza...
Może tego im trzeba?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jatoja
Gość
|
Wysłany: Nie 11:56, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kurczę, sama się teraz uśmiałam, bo zabrzmiało jak nawoływanie do rebelii, he he
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa-Wesoła (StM)
|
Wysłany: Nie 13:57, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
jatoja napisał: | Ogs, takie luźne skojarzenie odnośnie relacji fani-Poluzjanci. To tak, jakby piękna, cudowna, mądra kobieta starała się ciągle zadowolić swego kochanka na rożne sposoby. I co osiąga? Zamiast zainteresowania zobojętnienie, znudzenie, bo miłość jest cudowna, ale obopólna, z poszanowaniem obu stron, a kota też można zagłaskac na śmierć.
Ale wystarczy, ze ta sama kobieta się postawi i już coś w mózgownicy partnera rusza...
Może tego im trzeba?
Pozdrawiam |
Świetne, bardzo obrazowe skojarzenie
I fajnie, ze petycja stała się zaczątkiem takiej dyskusji, a nie spowodowała owczego pędu do podpisania się pod nią. Podejrzewam, że dla znacznej większości (jeśli nie dla każdego tutaj) Poluzjanci to hobby, a nie sens życia. I damy sobie radę bez ich drugiej płyty. Ale każda kochanka czasem musi przypomnieć, że jest i ma swoje potrzeby. W jaki sposób to zrobi, to już inna bajka. Czy zrobi to prośbą /petycją/ czy groźbą /np. na next koncert przyjdzie 10 osób najbliższej rodziny Polu/, to już jest wybór tej kochanki
Moim zdaniem, można spróbować i tego, i tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ogs
Człowiek z kamerą
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnanesia
|
Wysłany: Nie 20:35, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Porównanie dobre.
Ale...Jest mi przykro jak czytam niektóre opinie.Zdarza sie tak,ze siedze całymi dniami i nocami,kleje jakies filmiki,audio z koncertów,poswiecam temu kupe czasu.I nie dla zespołu,tylko dla ludzi,bo to fanom frajde sprawia ogladanie zespołu w róznych miejscach, w których wystepuja,chociazby na ekranie komputera.A ktos kogo nawet nie znam,bo sory,taka jest prawda ,ze teraz nie ma pojecia do kogo sie zwracaam,nazywa mnie rozhisteryzowana grouupies.....po prostu rece mi opadaja.Jesli tak to jest odbierane,to szkoda,bo intencje sa skrajnie rózne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karol630
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kartuzy oraz hmm.. Olsztyn
|
Wysłany: Nie 22:31, 05 Sie 2007 Temat postu: koncert 02.09 |
|
|
orientuje sie ktos moze, czy 02.09. jest koncert poluzjantow w sopocie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ogs
Człowiek z kamerą
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnanesia
|
Wysłany: Nie 22:40, 05 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
taaaa,na festiwalu sopockim. Kool and The Gang beda ich supportem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herr B.
Tak po prostu
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 7:25, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
...że siem jeszcze wtroncem, nie podnosząc u nikogo zbytnio ciśnienia, mam nadzieje
Aktywność tych kilku Pań z forum, to jest naprawdę coś tak niezwykłego i niedocenianego, że niektórzy powinni się wstydzić... spalić ze wstydu się powinni w jednej chwili, w przerwie na reklamę...
Co do "porfesjonalizmu", dla kogoś to może znaczyć "sprawnego do wynajęcia artystę-wykonawcę" utrzymującego się z grania nutek - taki zawód
Ale gdyby ktoś doceniał a także wiedział o tym, że są ludzie prezentujący wysoki artstycznie poziom twórczości, których potrzeba wyrażania się przez muzykę jest czymś tak naturalnym a nie tylko zawodem... że pomyślę o [link widoczny dla zalogowanych]
i wcale nie trzeba nagrywać "swoich"płyt [link widoczny dla zalogowanych] i wielu innych, jeszcze mniej znanych niż Miśkiewicz czy Napiórkowski, Ścierański...
Przemka jakoś w tych programach nie widzę, więc korzystając z możliwości, szczególnie gorąco pozdrawiam Przemysława Maciołka i Tereskę
Może trzeba napisać petycje do prezesów telewizji, żeby przychylili się do prośby fanów i odmawiali współpracy z nimi do czasu wydania drugiej płyty, zakręćmy im tą rurkę z kremem to może się zastanowią (wiem, wiem, to może nić nie dać, aaale kogoś zastanowi...)
"Przepraszamy bardzo
Za usterki niespodziane
Już za chwilę Państwo
Będą dalej żyć programem..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
ogs
Człowiek z kamerą
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnanesia
|
Wysłany: Pon 9:01, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Herr B. napisał: | ...że siem jeszcze wtroncem, nie podnosząc u nikogo zbytnio ciśnienia, mam nadzieje
Aktywność tych kilku Pań z forum, to jest naprawdę coś tak niezwykłego i niedocenianego, że niektórzy powinni się wstydzić... spalić ze wstydu się powinni w jednej chwili, w przerwie na reklamę...
|
czas umierac.Zastanawiam sie czy ty w ogóle rozumiesz co piszesz Wczuj sie moze w sytuacje innych,a nie zgrywaj teraz wielkiego pana,co to pojawił sie jak ratunek i jedzie wszystkich za wszystko,nie majac pojecia o wielu sprawach.I wypada przy tym,na super profesjonaliste.Odechciewa mi sie na forum wchodzic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
czendo
Mikrofon Badacha
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 10:31, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Agnes napisał: | czendo napisał: |
Ale to pokręcone jednak. Nie sądzicie?... |
Ja nie mówię, że to nie jest pokręcone, ale czasem pokręcone rozwiązania są jedynymi skutecznymi. Wolałabym (...) spokojnie siedzieć i czekać na drugą, trzecią i kolejne płyty (...)
Ale w tym wypadku to jest jakoś takie pokręcone ze wszystkich stron. I ze strony zespołu, i fanów, i sponsorów, i wydawców. |
Ja niestety miałam na myśli, że pokręcony jest fakt, że to my tak się staramy o tę płytę... My, a nie zespół...
Dlatego potem napisałam o Mosqitoo, że wydaje, bo tyle jest składów, które wydają kolejne płyty, i starają się czymś w końcu wbić w rynek, choć wcale nie są popularni. Kasia Rodowicz chyba trzy płyty wydała Nikt tu o niej nic nigdy nie pisał, choć dziewczyna stara się wstrzelić w jazzowy klimat i chyba nie do końca jej wychodzi, skoro nikt jeszcze nie wykrzyczał jaki z niej talent i nie było pospolitego ruszenia na jej koncerty.
Przykro mi, ale mnie już nie śmieszą żarty o drugiej płycie, choć na pierwszym koncercie Polu w moim życiu (listopad 2006) było to mega-zabawne i wszyscy się cieszyli z "trasy po Mongolii". Nie tylko piosenki są stare, żartobliwe odezwy między piosenkami też już możemy cytować Zauważyliście, że jedyne nowości ostatnio na koncertach, to wplatanie disco polo w piosenki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herr B.
Tak po prostu
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:35, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ogs...
ja się wczuwam w sytuację ludzi, którzy poswięcają dla grania swojej muzyki bardzo dużo, bez takiego wsparcia, bez takich fanów
więc patrze na to w innym, szerszym kontekście - i ja ani nikgo nie zgrywam, ani nie twierdze że wiem wszystko, ani nie chce nikogo ratować, tylko wyrażam swoją opinę w tej sprawie
i parafrazując jeżeli ktoś się poczuł dotknięty "to nie mój problem", zreszta wcale nie chodzi mi o to...
tylko proszę zrozum też to, że mną bardziej wstrząsa że ktoś mimo tego, że zarabia niewiele ma odwagę być bezkompromisowy
być może wprowadzając nieco kontrowersji, dam komuś impuls do działania
może ja mam zbyt prostacki sposób myślenia, pojawiły się sugestie utworzenia stowarzysznia? oki, w tydzień napisałem projekt statutu, chcemy pobudzic zespół do nagrania drugiej plyty? zróbym to skutecznie, może nikt tu nie ma odwagi nimi wstrząsnąć? może ktoś się na mnie za to obrazi, zły Lu robi zamęt i kozaczy i się nie zna... ale jeżeli dzięki temu płyta wyszłaby szybciej...???
|
|
Powrót do góry |
|
|
ogs
Człowiek z kamerą
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnanesia
|
Wysłany: Pon 10:57, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
dobrze,wczuwaj sie w sytuacje tych ludzi,notabene ja nie powiedziałam ani słowa na temat tego co mowisz o innych muzykach,którzy sa bezkompromisowi i wydaja płyty,bo zgadzam sie z ta opinia.Mowiłam o poscie, w którym zostalismy nazwane rozhisteryzowanymi grouupies,które nie moga spac po nocach.Zanim nastepnym razem napiszesz cos,to zastanow sie najpierw,czy nie zostanie to odebrane opatrznie,bo nie wszyscy ludzi mysla tak jak ty.Czasami lepiej nic nie napisac,ja nie oczekuje,ze ktos sie bedzie spalał ze wstydu bo nie docenia czegos co zrobiłam.Ten komentarz był po prostu nie na miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herr B.
Tak po prostu
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 11:37, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ogs napisał: | Mowiłam o poscie, w którym zostalismy nazwane rozhisteryzowanymi grouupies,które nie moga spac po nocach.Zanim nastepnym razem napiszesz cos,to zastanow sie najpierw,czy nie zostanie to odebrane opatrznie,bo nie wszyscy ludzi mysla tak jak ty.Czasami lepiej nic nie napisac,ja nie oczekuje,ze ktos sie bedzie spalał ze wstydu bo nie docenia czegos co zrobiłam. |
...z tym, że ja nic takiego nie napisałem...
pisałem tylko o tych "niby-zabawnych" argumentach z petycji, pod którymi bym sie nie podpisał...
Natomiast nie ukrywam, że czuje pewien dyskomfort, bo widze jak wiekszości z tego forum tak cholernie bardzo zależy na tej drugiej płycie, tyle się robi ...a tu nic, nic a nic, zero odzewu...
chyba zaszło pewne nieporozumienie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
ogs
Człowiek z kamerą
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Posnanesia
|
Wysłany: Pon 12:01, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Herr B. napisał: | ...że siem jeszcze wtroncem, nie podnosząc u nikogo zbytnio ciśnienia, mam nadzieje
Aktywność tych kilku Pań z forum, to jest naprawdę coś tak niezwykłego i niedocenianego, że niektórzy powinni się wstydzić... spalić ze wstydu się powinni w jednej chwili, w przerwie na reklamę...
|
nie ty to napisałes o to chodzi Lu,tylko o to.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Herr B.
Tak po prostu
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:46, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
? no to akurat ja, bez wątpienia
napisałem to, bo tak naprawdę uważam... (btw:ale niestety czasem, to co pomyśle to czasem zbyt szybko napisze, ktoś mnie nie źle zrozumie itd.) tak samo jak pewka i SOFA, kupa dobrej roboty po prostu...
szacunek
ew.inne nieporozumienia rozpatrujmy przy bro, żeby zbędne ciśnienie opadło
...ja tam Ogs twoje filmiki doceniam
/chociaż masz trochę racji w tym, że to też po części taka obrona Aki i Oli, bo na tyle ile je znam to są naprawdę w porządku i może czuje sie odpowiedzialny za ten nieco na wyrost post Pani "jatoja"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
trotti
Sekwencer Jabca
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon 16:15, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
czendo napisał: | Nie tylko piosenki są stare, żartobliwe odezwy między piosenkami też już możemy cytować Zauważyliście, że jedyne nowości ostatnio na koncertach, to wplatanie disco polo w piosenki? |
Jeśli wszystkie grane na koncertach piosenki Poluzjantów są stare, to co takiego mieliby nam zaserwować na owej majaczącej we mgle wspaniałej drugiej płycie... ?? Wyglada na to, że ...hmmm... stare piosenki Chłopaki na szczęście odkryli zdecydowaną większość dźwiękowych kart w czasie niezwykłej trasy koncertowej, która, właściwie trwa nieprzerwanie od 2004 roku
Dla mnie druga płyta byłaby cudownym ukoronowaniem wspólnych przeżyć i emocji związanych z każdym nowym utworem przez nich wykonywanym. Więc tak naprawdę, nie o repertuar chodzi, choć niewątpliwie miałoby swój smaczek posłuchać nareszcie studyjnych wersji znanych przez nas na pamięć wykonań live
Myślę, że wraz z ta płytą, wszyscy wkroczylibyśmy na inny stopień zaawansowania... Być może komercyjnego (jak to ma się teraz z Sharmi czy Sofą), ale to naturalna konsekewncja chęci zaistnienia... Myślę (na pewno nie tylko ja), że być może Poluzjanci po prostu nie chcą zabrnąć w uliczkę, w która wpakowali się jako młody band w 1999r. Chciałabym, żeby chłopaki nagrali tę płytę tak po prostu DLA NAS, nawet gdyby nie oznaczało to wybuchu gwałtownego zainteresowania i medialnego szumu... Bo patrząc na ten nasz muzyczny rynek... to ja wolę celebrować niszową muzykę niż potem z niesmakiem konstatować, że może jednak nie warto było do czegokolwiek namawiać....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|